czwartek, 3 października 2013

Mija rok...



3 października 2012 roku o godzinie 18.04 Książkowy Zawrót Głowy zakwitł w blogosferze. Od tego momentu dzisiejszego dnia mija rok - już 12 miesięcy jestem Tutaj z Wami (no...troszkę nieregularnie...) i (co najważniejsze) Wy jesteście ze mną. Dziękuję Wam za każdy komentarz pod moimi rzadkimi i nieprofesjonalnymi recenzjami, który niesamowicie mobilizuje mnie do pisania o tym, co kocham - o książkach. Dziękuję za każdą, choćby cichutką wizytę na tymże blogu. Dziękuję za czytanie tych moich wypocin. I w końcu dziękuję za to, że jesteście - to znaczy dla mnie wiele. :)

                                       
                                                                                                                                    
                                                                                                                    Nada







P.S. Poprzedni i trwający jeszcze tydzień szkolny był/jest naprawdę zakręcony - i do tego w tym negatywnym sensie. Nauczyciele dostali wścieklizny, ze wszystkich przedmiotów naraz robią sprawdziany i kartkówki, a my- tegoroczni maturzyści- rzygamy nauką. Nie mam więc głowy do pisania o książkach, brakuje mi także czasu by je czytać. Ale (nareszcie!) zbliża się weekend i w końcu znajdę chwilę by coś Wam tutaj skrobnąć - jakiś czas temu przeczytałam powieść, która totalnie mnie zachwyciła. W ogóle mam szczęście w tej kwestii - trafiam na naprawdę dobre książki. Niestety to jedyna rzecz, która mi się w ostatnim czasie udaje...No nic, mówi się trudno i płynie się dalej nie? :)

24 komentarze:

  1. Gratuluję, życzę klejnego roku w blogosferze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Tak łatwo tej blogosfery nie opuszczę, o nie - za świetne to miejsce. :)

      Usuń
  2. Gratuluję i życzę kolejnego, owocnego blogowania. I przede wszystkim wytrwałości. :)

    Pozdrawiam!
    D.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie - wytrwałość się przyda. :)

      Usuń
  3. Gratulacje! Życzę kolejnych udanych lat blogowania:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A więc... wszystkiego najlepszego.:-)
    Rób tylko to, co sprawia ci przyjemność...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest najważniejsze - robić coś z przyjemności, a nie z przymusu i na siłę.
      Dziękuję! :)

      Usuń
  5. Wszystkiego najlepszego! Abyś była z nami jak najdłużej ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wielkie gratulację, chyba założyłyśmy blogi w podobnym czasie, jednak ja sporo opuszczałam przez pierwsze miesiąca, a prawdę mówiąc wcale nie odwiedzałam bloga, więc będę świętować później. Ale tu nie chodzi o mnie, a o Ciebie. Życzę Ci byś blogowała jeszcze długo, byś czytała masę książek, byś kupowała nowe, najlepiej w okazyjnych cenach i ogólnie, ogólnie wszystkiego najlepszego. ;)

    Pozdrawiam. ;)

    PS. Tak dawno u Cb nie byłam, że nie wiedziałam, że zmieniłaś tło. Ładnie. ;) Niestety szkoła i mnie męczy, mimo, że to dopiero pierwsza klasa... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za piękne życzenia - mam nadzieję, że wszystkie się spełnią. ;) Obecnie książki po okazyjnych cenach można kupić na Arosie, z czego na pewno skorzystam - nie mogę się powstrzymać. :)
      P.S. To w takim razie musisz bywać u mnie częściej. :p :D
      P.P.S. Cieszę się, że zmiany tutaj się podobają. ;)

      Usuń
  7. gratulacje z okazji pierwszej rocznicy bloga :) życzę dużo wytrwałości na kolejny rok i żebyś trafiała na same książkowe perełki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Magdo! :)
      P.S. I witam Cię na moim blogu! ;)

      Usuń
  8. Gratulacje! Mojemu blogowi coraz bliżej do skończenia pierwszego roczku i w sumie coś w tym jest, że taki blog jest jak małe dziecko - uczymy się odpowiedzialności w opiekowaniu się nim :) Życzę Ci kolejnego roku w blogosferze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie - blog jest takim dzieckiem, o które trzeba dbać, żeby dobrze i zdrowo się rozwijało. :) :D
      Dziękuję!

      Usuń
  9. Gratulacje! Życzę Ci wytrwałości w prowadzeniu bloga na kolejne lata :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Hepi Bersdej Tu Ju, Hepi Bersdej Tu Ju, Hepi Bersdej Dir Nada, Hepi Bersdej Tu Juuuuu :***! Jeej, wszystkiego najlepszego życzy Ci największa pierdoła na blogspocie - Melon :). Nie ważne, że pierdoła, ważne, że ze szczerego serca ;P!

    U mnie też cisną, więc nie ma rady... Głowa do góry i wsio poszło naprzód ;D.

    Pozdrawiam serdecznie :)!
    Melon

    P.S.: A gdzie moje zaproszenie na imprezę urodzinową :D???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulalala...Widzę, że angielski się zna Melonie. ;p :D Dziękuję bardzo za szczere życzenia. :* :)
      Pozdrawiam i ja!
      P.S. :D Musiało zaginąć w akcji. :P No ja bym Ci nie wysłała? Też coś... :) :D

      Usuń
    2. Ołje, perfekt :D.

      A no tak zapomniałem, przecież, ja bym nie dostał :P?

      Usuń
    3. Hahaha, no widzisz - teraz sprawa jest jasna. :D ;)

      Usuń
  11. Ach, przegapiłam twój roczek. Mimo to składam spóźnione, ale szczere życzenia. Dużo wytrwałości, radości z prowadzenia tego miejsca i samych sukcesów:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieważne, że spóźnione - ważne, że są. ;) Dziękuję! ;)

      Usuń