piątek, 30 maja 2014

Książki, książki...

Dawno, oj dawno stosiku u mnie nie było- swe zdobycze prezentowałam Wam ostatnio w...lutym. ;) Od tego czasu kilka nowych książek zawitało do mojej domowej biblioteczki, parę pozycji udało mi się także pożyczyć. Nie przedłużając, oto i one:



"Angelfall. Penryn i Świat Po" Susan Ee i "Korona w mroku" Sarah J. Maas to zakupy własne z okazji Światowego Dnia Książki, jaki mole książkowe świętowały pod koniec kwietnia- nabyłam je w empikowej promocji 3za2 (wraz z "Pulpecją" MM, która stoi sobie na półeczce w towarzystwie posiadanych przeze mnie części cyklu Jeżycjada). "Mroczne umysły" Alexandry Bracken zakupiłam sobie pod koniec marca bodajże - przedpremierowo- skuszona Waszymi pozytywnymi o nich opiniami, "Demi-Monde. Zima" Rod'a Rees'a dostałam od mojej kochanej kuzynki Asi, "Dopóki śpiewa słowik" Antonii Michaelis od wydawnictwa Dreams (recenzja tu), a "Tuwima. Wylęknionego bluźniercę" Mariusza Urbanka przyniosłam do domu wraz ze świadectwem ukończenia liceum- paska nie było co prawda, ale jak się ku mojemu wielgachnemu zdziwieniu okazało, brakło mnie i kilku moim koleżankom do niego niewiele, więc wychowawczyni postanowiła nas nagrodzić książkami. ;) Trzytomowe wydanie "Krystyny, córki Lavransa" Sigrid Unset pożyczyłam sobie od cioci F.- apetyt na tę powieść wywołała we mnie wspomniana już wcześniej Jeżycjada ;)- "Claude i Camille" Stephanie Cowell, "Bezzmienną" oraz "Bezduszną" Gail Carriger przyniosłam znowuż z biblioteki.
No, będzie co czytać- już nie mogę doczekać się lektury tych wszystkich książek tylko nie wiem, za jaką zabrać się najpierw. Co polecacie?

                                                                                                                                     Nada





17 komentarzy:

  1. zazdroszczę Ci tej Krystyny, córki Lavransa. ulubiona książka Mili musi być nie byle czym:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę, dlatego postanowiłam ją przeczytać. :)

      Usuń
  2. Bezduszna jest, że tak nieliteracko rzeknę: omnomnom, ja w trakcie lektury bawiłam się przednio :) Mroczne umysły też dobrze dają radę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To "omnomnom" przekonało mnie całkowicie- po "Jeźdźcu miedzianym zabieram się za "Bezdusznną"! :D

      Usuń
  3. Demi-monde!!!!!! Geniusz, czysty geniusz! Naprawdę polecam, byłam ogromnie zaskoczona po lekturze ;) Mam nadzieję, że Tobie też się spodoba

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kilkakrotnie wspomniałaś o "Demi-Monde" na swoim blogu i tak mnie zachęciłaś do lektury powieści Rees'a, że nie mogłabym jej nie przeczytać. :) Coś czuję, że i mi przypadnie do gustu. ;)

      Usuń
  4. "Krystyna, córka Lavransa" od kilku miesięcy czekam w kolejce w bibliotece. "Angelfall. Penryn i Świat Po" nie podobała mi się zbytnio. Pierwsza część o wiele lepsza :d
    Owocnej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję!
      Kurczę, słyszałam właśnie, że ponoć "Penryn i świat Po" jest gorszy od "Angelfall".... No nic przeczytam to zobaczę, jak ja tę część odbiorę. :)

      Usuń
  5. Jestem ciekawa Bezdusznej i Bezzmiennej, ostatnio chciałam to kupić, ale zwalczyłam swoją chęć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też jestem bardzo ciekawa tych powieści- zapowiadają się całkiem nieźle. ;)

      Usuń
  6. "Mroczne umysły" są świetne, z pewnością Ci się spodobają. "Bezduszną" mam, ciekawi mnie ta powieść. Wczoraj z biblioteki wypożyczyłam "Dopóki śpiewa..." i mam nadzieję, że mi się spodoba. "Basniarz" mnie zachwycił.
    Przyjemnej lektury! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wspaniale, że udało Ci się pożyczyć "Dopóki śpiewa słowik"- mam nadzieję, że spodoba Ci się tak jak i mnie. :) Dla mnie to była książka-niespodzianka- nie spodziewałam się, że ta powieść Michaelis będzie, aż tak inna, dziwna, specyficzna i to chyba najbardziej mnie w niej urzekło. :) A "Baśniarza" muszę przeczytać!

      Usuń
  7. Chętnie podkradłabym Ci połowę tych cudowności :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Stosik prezentuje się bardzo ciekawie :) Osobiście jestem ciekawa cyklu Opowieści o końcu świata, ale czekam w kolejce w bibliotece :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem. :) To czekaj, czekaj, nie poddawaj się, bo warto "Angelfall" przeczytać- pierwsza część jest niesamowita. :)

      Usuń
  9. Czytałam jedynie "Mroczne umysły", ale zawiodły mnie... Seria Gail Carriger intryguje mnie od dłuższego czasu. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładny stosik. Chętnie podkradłabym Ci "Dopóki śpiewa słowik", gdyż od jakiegoś czasu mam ochotę ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń