środa, 1 maja 2013

Stosik kwietniowy na czas majowy.


Każdy powód jest dobry, żeby kupić książki, a święto wszystkich książkoholików - Światowy Dzień Książki  jest w ogóle najlepszy. I właśnie dlatego do mojej domowej biblioteczki zawitały dwie nowe powieści. Wczorajsza wizyta w bibliotece także wydała owoce - przyniosłam do domu trzy książki fantasy. Dodajmy do tego jeszcze jedną pożyczoną od K. i drugą pożyczoną od A. i mamy... 7 książek. Kiedy ja je wszystkie przeczytam, oto jest pytanie. :) Pokrótce przedstawię Wam te  cieszące moje "paczadła" perełki, bo może być ciężko z odszyfrowaniem  tytułów wszystkich powyższych książek - zdjęcie jest zbyt małe, a jak je powiększam to nie dość, że się rozmazuje to jeszcze wyjeżdża mi poza obszar tekstu głównego. A więc... zacznijmy od dołu:
- " Księga pierwsza Pellinoru. Dar" Alison  Croggon - z biblioteki. Ciekawi mnie ta ksiażka po prostu - mimo, że za wybitną uznawana nie jest, mimo, że megapozytywnych opinii nie zebrała. No, ale jako fanka wszelkich powieści fantasy muszę chociaż pierwszego tomu tej serii spróbować. :)
- "Wojny Świata Wynurzonego. Tom 1: Sekta Zabójców" Licia Troisi - j.w. Od dawna mam powieści tej włoskiej autorki w planach. Chciałam zacząć przygodę z nimi chronologicznie - od Kronik Świata Wynurzonego, ale niestety tej trylogii w "moich" bibliotekach nie ma ( mam kartę aż w trzech :P ). Ale może kiedyś, gdzieś, jakoś na nią natrafię.  Tymczasem przynajmniej mam już w zasięgu rąk pierwszą część
"Wojen...". :)
- "Mojra. Wilczyca i Córka Ziemi" Henri Loevenbruck - także z biblioteki.  Zapowiada się klimatyczna lektura, a takowe Nada uwielbia. Skusił mnie nie tylko zachęcajacy opis, ale i okładka ( polskie wydanie trylogii "Mojra" mi podoba się bardzo).
- "Cinder" Marissa Meyer - pożyczone od K. ( Dziękuję! :* ) - skusiły mnie Wasze zachwalające opinie. No a poza tym niebawem ma wyjść kontynuacja tej powieści - "Scarlett", więc za pierwszy tom Sagi Księżycowej pasowałoby się zabrać... :)
- "Niebezpieczne związki" Pierre Choderlos de Lacos - pożyczone od A. Bo A. zachwalała. Bo to klasyka.
- " Zbuntowana" Veronica Roth - zakup własny. Pierwszy tom spodobał mi się na tyle, że jego kontynuacji nie mogłam sobie odpuścić. Na dodatek słyszałam, iż jest lepszy od "Niezgodnej". No i to - 30%  mnie skusiło. :)
- "Angelfall" Susan Ee - zakup własny ( nie mogło być inaczej) . Aktualnie czytam i... nic więcej nie powiem. :)  Jak skończę to nagryzmolę Wam jakąś niby-recenzję. :)

Polecacie którąś książkę ze stosiku? Odradzacie? A może macie te powieści dopiero w planach? Ja nie mogę się doczekać chwili, gdy zacznę lekturę np. takiej "Cinder". Na szczęście w maju będę miała więcej czasu na czytanie, czytanie, spanie i czytanie - z powodu matur ( będę trzymać za Ciebie kciuki Kasiu!) mam wolne do 13. A o wypracowaniu z polskiego i przymusowej lekturze  "Zbrodni i kary" zadanych na dni wolne od szkoły postaram się zapomnieć - przynajmniej na chwilę.  Miłej majówki Wam życzę!

                                                                                                                                         Nada






38 komentarzy:

  1. Niestety żadnej z powyższych książek nie mam i nie czytałem, ale chętnie poznam Twoje opinię na ich temat - oczekuje recenzji :) I miłej lektury życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :)
      Kurczę, to teraz muszę te recenzje napisać - nie mam wyjścia. xD Nie no żartuję sobie - jak tylko po przeczytaniu tych książek nawiedzi mnie Wena to napiszę te opinie z prawdziwą przyjemnością. :)

      Usuń
    2. No ja myślę, autentycznie oczekuje tych recenzji! :-)

      Usuń
  2. Muszę zabrać się za tą Sagę Księżycową, dużo osób chwali, a i opis bardzo zachęca. ;) Świetny stos, miłego czytania!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I właśnie dlatego po "Cinder" chcę sięgnąć. Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do tej książki, robotyczna wersja Kopciuszka wydała mi się taka... naciągana. No ale te wszystkie megapozytywne opinie zrobiły swoje... :)

      Usuń
  3. Zazdroszczę Angelfall :)
    Miłej lektury!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sama sobie zazdroszczę tej książki. :P

      Usuń
  4. Piękne nabytki, miłej lektury :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kuszą mnie te "Niebezpieczne związki". Czekam na recenzje! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I mnie kuszą. :) Jak przeczytam to postaram się coś o nich tutaj nagryzmolić. :)

      Usuń
  6. Ah, zazdroszczę Angelfall :)
    A Dar czytałam i w sumie całkiem całkiem, podobnie jak Mojra :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! To się cieszę, że Tobie się podobały, bo wydaje mi się, że mamy podobne gusta. :)

      Usuń
  7. Nie czytałam żadnej z nich. Coś kiedyś miałam w planach Mojrę, ale nie wiem jakoś mi nie pasowała.. Ale jestem ciekawa recenzji "Cinder". :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To postaram się napisać. Ale najpierw przeczytać oczywiście. :)

      Usuń
  8. Na "Zbuntowaną" również się szykuję, ale to moje szykowanie jest chyba o dupę potłuc :D.
    Nie mam pojęcia o czym jest "Angelfall", ale ma zajebiaszczą okładkę :P.

    Miłego wieczoru życzę Ci przeserdecznie i wielu mile spędzonych chwil z książką :)!
    Melon :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Noo- okładka "Angelfall" jest genialna. :) A o czym ono jest? Hmm... może skrobnę parę słów o nim jak już przeczytam całość. :)

      Usuń
  9. Czytałem stąd tylko Angelfall. Na serię Veroniki Roth mam ochotę, bo lubię takie klimaty :) A recenzję Daru chętnie przeczytam, bo właściwie wciąż nie wiem, co sądzić o tej książce.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, wiem - ja czytałam Twoją recenzję "Angelfall". :) Spróbuj książek Roth - myślę, że mogłyby ci się spodobać. A o "Darze" sama nie wiem co sądzić - no, ale wkrótce po niego sięgnę, więc ten problem się rozwiąże. :)

      Usuń
  10. Świetny stosik. "Angelfall" też muszę dorwać:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dorwij, dorwij - myślę, że warto. Dlaczego? O tym na razie cichosza! :)

      Usuń
  11. "Cinder" polecam całym serduszkiem - skończyłam godzinę temu i jestem zachwycona :D
    mam wielką ochotę na "Angelfall" :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Angelfall! Ah :) Cinder jest naprawdę fajna. Czekam na relacje z lektur i życze miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Czekam na recenzje! Miłego czytania :)

    OdpowiedzUsuń
  14. ,,Angelfall" jest genialne. Przynajmniej w moim odczuciu. ,,Zbuntowaną" mam w oryginale, ale jeszcze nie czytałam. Swoją drogą, jest niezła różnica w grubości - polskie wydanie to taka... książeczka, a ja mam dość sporawą książkę ;)
    P.S. Zbrodnia i kara nie jest taka zła, ja na przykład lubię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moim odczuciu także. Skończyłam "Angelfall" dzisiaj i jestem zachwycona. :)

      Usuń
  15. Zazdroszczę "Angelfall", muszę zdobyć tę książkę! Z kolei za Cinder też muszę się wziąć o ile ją dostanę, bo wkrótce kolejna część :) Też mam czas w maju dzięki maturom, ach, cudowne lenistwo :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie ją dorwij - myślę, że warto. :) Za "Cinder" biorę się dzisiaj - jestem ciekawa jak mi się spodoba. :)

      Usuń
  16. A dzisiaj moją uwagę pochłonęło Closer- Kings of Leon!
    Absolutnie ubóstwiam tę piosenkę :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Angellfall to książka, która już od premiery cały czas zaprząta moja głowę, muszę ją w końcu przeczytać. Inne pozycje też bardzo ciekawe, więc życzę miłej lektury. :)

    Pozdrawiam
    Patrycja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. :) A "Angelfall" polecam gorąco - niesamowita książka. :)

      Usuń
  18. Mam ochotę na "Angelfall" i "Sagę księżycową".
    pozdrawiam i życzę przyjemnej lektury!. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obie te książki są świetne. Przeczytaj je koniecznie! :)

      Usuń
  19. Stosik cudny. I masz Angelfall - ciekawe jak Ci się podobało. Ja jutro chyba dodam swoją opinie tej książki.
    Miłego czytania.

    OdpowiedzUsuń